To jest post dla wszystkich, którzy wybierają się do Stanów Zjednoczonych i chcą doświadczyć amerykańskiego śniadania w 100%! Oraz dla tych, którzy uwielbiają jeść. I dla wszystkich zainteresowanych amerykańską kuchnią (a taka istnieje, zapewniam!). Czytanie przed zjedzeniem śniadania – na własną odpowiedzialność!
Weekend za miastem dla mieszczuchów – Białowieski Park Narodowy
Cały czas szukamy ciekawych miejsc na wyjazd na weekend. Czasem zmęczeni całym tygodniem w pracy nie marzymy o niczym innym, jak tylko o ciszy i odklejeniu się od biurek i klawiatur, przy których zwykle spędzamy (za) dużo czasu. Chyba znaleźliśmy dobry kierunek na takie wypady z miasta. Wracamy na Podlasie.
Samos, czyli niezadeptana Grecja w dobrym stylu
Kreta, Rodos, Korfu, Zakynthos – znacie te greckie wyspy, prawda? Tak jak i większość ludzi wybierających się do tego kraju na wakacje. Jeśli nie lubicie tłumu turystów, bitew o leżaki nad basenem i na plaży, od imprezowego klimatu wolicie spokojniejsze miejsca i nie wierzycie, że Grecja latem może być soczyście zielona – wybierzcie się na Samos. (więcej…)
InsPiMacje 3/2015
Do kawy zapraszamy na dawkę podróżniczych inspiracji. Trochę filmów, trochę linków i zaproszenie na nasz pokaz. No to jedziemy!
Kubek Pitagorasa
Kielich Pitagorasa to najpopularniejsza pamiątka z greckiej wyspy Samos. Co jest w nim wyjątkowego, jak działa i dlaczego nazywany jest kubkiem sprawiedliwości? Zapraszamy na krótki film z kubkiem Pitagorasa w roli głównej. (więcej…)
Pacific Coast Highway, czyli najpiękniejsza trasa w Kalifornii
Od samego początku wiedzieliśmy, że z Los Angeles do San Francisco będziemy jechać stanową „jedynką”. Możliwości dostania się samochodem z LA do SF są w zasadzie dwie. Pierwsza to trasa międzystanowa I-5. Szeroka autostrada, niecałe 6 godzin jazdy. Nuda. Druga to Pacific Coast Highway, czyli CA-1, która wije się wzdłuż brzegu oceanu przez ponad 700 km. można nią jechać dwa, trzy, albo i więcej dni po drodze zatrzymując się w nadmorskich miasteczkach, punktach widokowych i parkach stanowych. Nasz wybór był oczywisty. (więcej…)
InsPiMacje 2/2015
Pamiętacie jeszcze InsPiMacje? To seria inspirujących filmów, zdjęć i linków o tematyce podróżniczej lub pokrewnej. Sporo pojawiało się ich na blogu w zeszłym roku, ale potem trochę zaniedbaliśmy tę kategorię. Ale dzisiaj mamy dla małego Was posta z tej serii! Zatem idźcie, częstujcie się i inspimujcie się! (więcej…)
Los Angeles – jeden dzień w Mieście Aniołów
Los Angeles – kolebka amerykańskiej kinematografii. Wszyscy fani kina i seriali chcą zobaczyć to miasto spełnionych marzeń, wielkich karier aktorskich i American Dream w czystej postaci. I wiecie co? Nie bardzo jest co oglądać. (więcej…)
W poszukiwaniu betonowej strzałki
Przyznajcie się.
Każdy kiedyś chciał znaleźć jakiś skarb. Albo odkryć kawałek tajemnicy. Albo fragment dawno zapomnianej historii. W trakcie ostatniego pobytu w Stanach Zjednoczonych my szukaliśmy… betonowej strzałki, czyli elementu lotniczego systemu nawigacyjnego z początku XX wieku. Sorry, ten typ tak ma. (więcej…)
Jak geekowa była #AmerykaDlaGeeka?
Minęło już dobrych kilka dni od naszego powrotu. Porządkujemy przywiezione materiały (i nasze głowy) i zastanawiamy się, w jaki sposób opisać to wszystko, co widzieliśmy. I doszliśmy do wniosku, że najlepiej będzie zacząć od… podsumowania. (więcej…)